[ Pobierz całość w formacie PDF ]

CHIMENE BADI - Elle vit

Ona żyje

 

Tam, gdyby świat,

nie chciał dojrzeć potęgi jej lęku.

 

nie chciał uwierzyć głębi w jej sercu.

 

Tam, jak gdyby zazdrosny o ich opanowanie,

zapomniał niektóre osoby.

 

Jako dziecko, śniąc wzdychała

o ślicznych falach, cieple.

Jako dziecko, gładziła piasek,

pewna z nieba opieki.

 

Niezaradność, za życie, swój adres,

wygląda zbyt podobnie do zapomnienia.

 

Żyje, cierpieniem

i samotna prąc pod prąd.

Żyje, odmieniając się, jak zmieniający się film.

Żyje, za grosz jak najlepiej,

posłuszna i łagodna.

To klucz do jej wnętrza.

To odmienia życie.

 

Tam, jak gdyby na balu cudów,

jedyna nie wzięta pod uwagę.

 

Jej pragnieniem zwykłe życie.

Bez brudu, bez imienia.

 

Opowiada nam, jej smutne losy,

bez kotwicy, bez melodii.

Gdy szczęścia...

godziny mijają przed nudą.

 

Niczym cień, którego odwrócone oblicze,

pozbawione widoku dnia,

ledwie ciemną stronę pojmuje.

 

Przytulisko, ostatki

a wszystko paradą kuglarzy.

 

Podąża spychana krzywdami.

a kartony jej miastami.

Trzy torby na zakupy,

a wtapia się w wszechświat pełen.

 

Oto całe jej życie.

 

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • grabaz.htw.pl
  •